Kolej na następny żywioł przyrody, który od stuleci pomaga człowiekowi wyprodukować odnawialną energię. Mówimy o energii wiatru, a jeśli być precyzyjnym – o energii przemieszczających się mas powietrza. Oczywiście jako pierwsze skojarzenie przychodzi nam do głowy wiatrak, na przykład ten w młynie, ale też we współczesnych turbinach wiatrowych, które przekształcają energię wiatru w elektryczność. Natomiast energia wiatru była używany dużo wcześniej, jako źródło napędu statków żaglowych. Wiadomo, że już w 3200 roku p.n.e. starożytni Egipcjanie pływali na takich statkach. My jednak proponujemy do wykonania prosty projekt inżynieryjny, a mianowicie wiatraczek.
MATERIAŁY
- balon
- taśma klejąca
- rurka do picia (potrzebna jest ta ze zgięciem)
- ołówek z gumką
- gwoździk
Instrukcja
Instrukcja jest prosta: balon nawlekamy na rurkę od strony dłuższego odcinka i szczelnie przyklejamy taśmą klejącą. Rurkę zginamy. Teraz gwoździem trzeba przekłuć rurkę, tak żeby gwoździk znalazł się 2-3 cm od balonu. Za pomocą gwoździka przypinamy rurkę z balonem do ołówka. Rurka powinna lekko się obracać na gwoździu, należy więc odrobinę poluzować otwór. I wreszcie najprzyjemniejsze – przez rurkę nadmuchujemy balon i puszczamy rurkę, która zaczyna się obracać wokół gwoździa. W ten łatwy sposób energia powietrza uruchomiła całą naszą konstrukcję.
Kilka uwag na koniec: im większy jest balon, tym dłużej wiatraczek będzie w ruchu, ale średnica rurki powinna być dostosowana do wielkości balonu. Im większa średnica rurki, tym wiatraczek będzie szybciej się obracał. I ostatnie – jeżeli balon jest solidny, przed jego przyklejeniem do rurki warto go trochę rozciągać lub kilka razy nadmuchać. W naszym przypadku korzystaliśmy z balonów na wodę, które są dość cienkie i łatwo się nadmuchują.
