Każda uprawa wymaga cierpliwości i zaangażowania. Jeśli wszystko się udaje, zbieramy obfite plony, możemy cieszyć się urodzajem. Czasem zbiory przewyższają nawet nasze oczekiwania i potrzeby. Czy macie sposoby, co zrobić z produktami rolnymi, których sami nie jesteśmy w stanie wykorzystać?
W zabawie zawalczymy o to, by nie zmarnowała się żadna marchewka.
Cel:
– Nauczenie dzieci wdzięczności za plony i dzielenia się nimi.
– Nauczenie dzieci o możliwości przechowywania warzyw korzeniowych w rowach.
Czas: 30 minut
MATERIAŁY
- koszyczek.załącznik 4.1
- rów.załącznik 4.2
- papierowe rolki po papierze toaletowym (min.10)
- farby plakatowe (pomarańczowa i brązowa)
- zielona bibuła
- zszywacz
- piłeczka
- pomarańczowa plastelina (ilość adekwatna do liczby uczestników zabawy)
Przebieg zadania
Dzieci (opcjonalnie nauczyciel) wykonują kręgle (z wewnętrznych rolek z papieru toaletowego) “wyglądające jak marchewki”. Rolki malujemy na pomarańczowo i zaznaczamy na nich brązowe kreseczki, by wyglądały jak korzeń świeżo wyjętej z ziemi marchewki. Z zielonej bibuły przygotowujemy nać marchewki i zszywaczem mocujemy ją do rolek. Drukujemy załączniki 4.1 i 4.2. Dla każdego dziecka po jednym koszyczku i jedną planszę z kopczykiem dla całej bawiącej się grupy. Najlepiej, gdy gra odbywa się w 5-10 osobowych grupach, by dzieci nie znudziły się czekaniem na swoją kolej rzutu piłką.
Zasady gry
Gra przypomina standardową rozgrywkę w kręgle. Ustawiamy papierowe marchewki tak, jak dziesięć kręgli na końcu toru do gry. Dzieci przez rzut piłką “zbierają plony” – za każdy strącony kręgiel dostają jedną pomarańczową kuleczkę plasteliny i wklejają ją do schematu koszyka (załącznik 4.1). Jeśli po jednej rundzie, nie wyłoni się zwycięzca, który wykleji plasteliną wszystkie marchewki z koszyka, gra jest kontynuowana. Gra kończy się w momencie, gdy któryś z uczestników, ma wypełnione na pomarańczowo wszystkie zarysy marchewek w koszyku. Uwaga: jeden strącony kręgiel=jedna kuleczka plasteliny=jedna wypełniona marchewka. (Opcjonalnie można grać, tak długo, na ile wystarczy nam plasteliny.)
Przy zamknięciu gry może się zdarzyć, że któreś z dzieci będzie miało więcej plastelinowych kuleczek, niż miejsc w koszyku. Nauczyciel pyta się wtedy, co możemy zrobić z nadmiarem plonów, by ich nie marnować. Dzieci powinny wpaść na pomysł, by się nimi podzielić. Nauczyciel podpowiada wtedy, że dzieci mogą przekazać swoje kuleczki tym, którym nie udało się strącić odpowiednio dużo plonów lub przykleić nadmiar plasteliny na obrazek z króliczkiem i rowem na warzywa (załącznik 4.2) – przy czym nauczyciel wyjaśnia, że jest to jeden z niskoenergochłonnych sposobów na przechowywanie warzyw korzeniowych. Można także wspomnieć, iż wiele plonów da się długo przechowywać zamrożone lub w słoikach.


Post powstał w ramach projektu współfinansowanego z Deutsche Bundesstiftung Umwelt przy współpracy z Naturschutzzentrum Oberlausitzer Bergland.