Prostą baterię można zbudować w domowych warunkach przy pomocy ziemniaka lub cytryny. Bateria z cytryny działa na zasadzie reakcji chemicznej, w której owoc pełni rolę elektrolitu, czyli substancji przewodzącej prąd elektryczny. Do cytryny wprowadza się dwa różne metale – miedź i cynk. Kiedy dwa metale są zanurzone odpowiedniej substancji, między nimi zachodzi reakcja chemiczna. Cynk (elektroda ujemna) ulega utlenieniu, tracąc elektrony, które przemieszczają się do miedzi (elektrody dodatnia). W cytrynie znajdują się elektrolity takie jak kwas cytrynowy, który jest naturalnym przewodnikiem elektryczności, a także różne sole mineralne, w tym potas, wapń i magnez. To one umożliwiają przepływ jonów, co jest niezbędne do przewodzenia prądu elektrycznego. Dzięki temu, że elektrony przemieszczają się od jednej elektrody do drugiej, powstaje niewielki prąd elektryczny. Bateria z cytryny generuje bardzo małe napięcie, więc jest odpowiednia tylko do zasilania bardzo małych urządzeń, takich jak niewielkie diody LED.
Cel:
Zapoznanie dzieci z zasadami działania baterii.
Czas: 20 min.
MATERIAŁY
- cytryna
- dwa kawałki różnych metali (np. ocynkowany gwóźdź i miedziana moneta)
- przewody elektryczne
- mała żarówka LED
Przebieg zadania
Krok I. Należy włożyć jedną miedzianą i jedną cynkową elektrodę w cytrynę, upewniając się, że nie dotykają się one bezpośrednio.
Krok II. Przyłączamy jeden koniec przewodu do miedzianej elektrody, a drugi do cynkowej.
Jeśli używamy więcej niż jedną cytryny, należy połączyć je szeregowo przewodami: cynkową elektrodę w jednej cytrynie z miedzianą elektrodą w kolejnej.
Krok III. Podłączamy wolne końce przewodów do żarówki LED. Jeśli żarówka się zapala, oznacza to, że bateria działa.
Post powstał dzięki finansowaniu Interzero Organizacja Odzysku S.A. w ramach projektu współfinansowanego z Deutsche Bundesstiftung Umwelt przy współpracy z Naturschutzzentrum Oberlausitzer Bergland.