Las jest nieodmienną częścią życia na lądzie. To najbardziej złożony i trwały ekosystem lądowy. Las chroni nas od zmian klimatycznych i szkodliwego wpływu przemysłu. Jest schroniskiem dla tysięcy gatunków roślin i zwierząt. Jest też doskonałym miejscem na odpoczynek i regeneracje. Ci z nas, którzy mieszkają na terenach miejskich z dala od przyrody i pozbawieni są codziennego obcowania z nią, tym bardziej powinni przekazywać dziecku choćby podstawową wiedzę o naturze. Oczywiście z pomocą śpieszą liczne książki o lesie, z pośród których kilka chcielibyśmy tu przybliżyć.
„Las Zabaw” Mateusza Wysockiego – to książeczka dla młodych jeszcze nie czytelników, lecz słuchaczy. Książeczka jest trochę poetycka, ale jednocześnie to źródło konkretnej wiedzy i inspiracji do zabawy w lesie. Lektura kontemplacyjna, uspokajająca, w sam raz na jesienne wieczory.
„Rok w lesie” Emilii Dziubak chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Jest to WSPANIAŁA książka dla nawet dzieci 2+. Książka została wydana przez wydawnictwo Nasza Księgarnia w 2015 r. Moja ulubiona polska ilustratorka Emilia Dziubak miała okazję tym razem stworzyć książkę od zera, bo składa się ona … z samych ilustracji. Piękne rysunki, soczyste kolory, ogrom szczegółów i przyjazne dzieciom postaci zwierząt – to wszystko sprawia wielką satysfakcję w trakcie przeglądania. Książka uczy spostrzegawczości, rozwija umiejętności prawidłowego wypowiadania się dziecka, jest też okazją do poznawania nowych słów. „Rok w lesie” jest dobrą pozycją dla wymyślania różnych gier dla dziecka typu: „znajdź na tej stronie 5 lisów”, „ile zwierząt na tej rozkładówce śpi?”
„Co kryje las” Ainy Bestard jest książeczką dla najmłodszych, choć żeby być do końca uczciwym powiem, że dorosły też nie może się powstrzymać aby nie odnaleźć wszystkich ukrytych szczegółów. Ilustracje do książki namalowane są w trzech kolorach – niebieskim, czerwonym i żółtym. Do książki dodane są trzy kolorowe plastikowe folie (zielona, czerwona, niebieska) imitujące szkła powiększające. Pozwalają one na zobaczenie ukrytych zwierząt lub roślin, których gołym okiem na ilustracjach niemal nie widać. Książka ta, to wspaniała zabawa dla całej rodziny, wywołuje naturalną reakcję zaciekawienia i pobudza wyobraźnię. I mimo, że w ostatnim czasie okazało się kilka książeczek z wykorzystaniem kolorowej folii, uważam że jest to wciąż niebanalny pomysł na książkę dla dzieci.
Stosunkowo nowa pozycja w polskich księgarniach to „Leśna szkoła dla każdego” Peter Houghton i Jane Worroll. Książka skierowana jest do rodziców, ale jest oczywiście poświęcona dzieciom i zabawie z dziećmi. Ciekawe pomysły służące poznawaniu lasu, leśne spacery, majsterkowanie, podstawy leśnego surwiwalu i gry – to wszystko znajdziecie w tej książce. Książka bardzo ładnie wydana, zilustrowana oszczędnie, ale z dużym wyczuciem. Jest to swoisty przewodnik dla rodziców, którzy chcieliby oderwać dzieci od telewizorów i komputerów, lubią natomiast ruch na świeżym powietrzu, obserwację natury i wspólną zabawę.
„Przewodnik prawdziwych tropicieli” Adama Wajraka – to cała seria książek, która ukazała się pod szyldem wydawnictwa Agora. Seria zawiera cztery książki, każda z których koncentruje się na kolejnej porze roku. Autor znany jest ze swojego zamiłowania przede wszystkim do zwierząt, więc nie dziwne, że i książki choć i odnoszą się do szerszego tematu przyrody, w dużym stopniu skupiają się wokół ciekawostek o dzikich zwierzętach. Książka składa się z króciutkich rozdziałów poświęconych kolejnemu zwierzęciu: niedźwiedziowi, kozicy, jeleniowi, czy wilk. Jest też pełna przydatnych wskazówek: jak obliczyć wiek drzewa? Jak zrobić ukrycie? Jak rozpalić ogień krzesiwem albo jak przygotować przyjazną dla nietoperzy piwnicę Świetna lektura dla nieco starszych dzieci, które interesują się przyrodą.
„Z tatą w przyrodę” Wojciecha Mikołuszko warto polecić dzieciom starszym. Jest to książka dla tych którzy zadają pytania, na które dorośli nie zawsze mają odpowiedź. Każda strona – to nowy temat. W sumie 43 tematy, które dotykają różnorodnych zagadnień związanych z przyrodą. Na przykład: jaszczurki, żuki, żołędzie, pajęczyna, biedronki, lód, korony drzew, staw i wiele, wiele innych. Jak widać przekrój i dobór tematów jest naprawdę imponujący.
Ostatnia pozycja na naszej liście – to „Mrówka Zofia opowiada” Stefana Casta i Bo Mossberga. Książka – encyklopedia. Dla mnie jest zjawiskowa w swojej prostocie, a jednocześnie imponująca pod względem wiedzy, którą przekazuje dziecku. Ilustracje bardzo realistyczne, co w tym przypadku jest koniecznością, ponieważ książka jest źródłem informacji w próbach rozpoznawania różnych gatunków roślin. Książka ma cztery rozdziały: Kwiaty, Drzewa, Jagody i Grzyby. Każdy z rozdziałów zawiera kilkanaście opisów właściwych dla naszych terenów roślin, mnóstwo ciekawostek i porad. Książka jest bardzo ciekawą lekturą nawet dla dorosłego.
